Praca tytaniczna zawsze powinna budzić podziw, ale sam trud nie wystarcza, by efekty również oszałamiały. Warto sięgnąć zarówno po Rzeźpospolitą Piotra Dorosińskiego, książkę traktującą o polskiej metalowej scenie ekstremalnej lat 90., jak i Ryk Bestii, w której to pozycji Ian Christe stawia sobie cel znacznie ambitniejszy, czyli holistyczne ujęcie całego gatunku. Czy ambitne założenia zostały zrealizowane?
Metalowe cegły
Dodaj komentarz