Na początek chciałem się przywitać, a po wtóre podziękować mojemu przyjacielowi, imiennikowi, za stworzenie tej strony. Dzięki jego wysiłkom jest przejrzyście i komfortowo (moim przynajmniej zdaniem, oceńcie sami), a to chyba najważniejsze. Wrzuciłem już fragmenty opowiadań i linki do tych, które można przeczytać w całości. Dodałem trochę dłuższych artykułów muzycznych. Pewnie sukcesywnie będę wrzucał kolejne, a jeśli to kogoś zainteresuje, to super.
Strona powstała, by parę rzeczy uporządkować, tym bardziej, że rok 2015 powinien być – jak na mnie przynajmniej – dość obfity. Cztery premierowe opowiadania leżakują od pewnego czasu w przeróżnych redakcjach i czekają na moment wyklucia się z jaja… smoczego. Przynajmniej w jednym przypadku niemal dosłownie, bo mowa o drugiej części przygód Bjarniego Kruka, który tym razem spotka na swej drodze uwodzicielską wiedźmę i… no właśnie, zdradzić nie mogę. Wiele wskazuje na to, że mój nordycki zabijaka zadebiutuje na papierze, bo w sieci już się pojawił – konkretnie w magazynie Creatio Fantastica, z którym ostatnio miło mi się współpracuje i którego lekturę polecam. Właśnie ukazał się świeżutki numer recenzencki tego periodyku, można się z nim zaznajomić TUTAJ. Kończę po za tym trzecie opowiadanie z serii (Bjarni będzie musiał zmierzyć się ze złośliwym karłem Ragnirem, mistrzem tworzenia iluzji), a parę kolejnych już gdzieś błąka się po open officowych plikach, tudzież mojej głowie.
A o innych rzeczach, które czekają na wydanie, albo się właśnie piszą – a mam ostatnio „wjazd” – opowiem przy innej okazji. Najlepiej, gdy już się ukażą, prawda? Czekam z niecierpliwością, z nadzieją, że się komuś spodobają.